STO
DNI
WDZIĘCZNOŚCI
Autor:
Anna H. Niemczynow
Wydawnictwo:
FILIA
Na
pozycję „Sto dni wdzięczności” autorstwa Ani H. Niemczynow
czekałam odkąd ukazały się pierwsze jej zapowiedzi na stronie
Wydawnictwa Filia. Wiedziałam, że nie będzie to typowa powieść,
ale wiem też, że wszystko co wychodzi spod ręki Ani zamienia się
w złoto, dlatego czułam, że będzie to wyjątkowa książka.
Ania
na okładce pisze kilka słów od siebie:
„Wdzięczność
stała się moją siłą - siłą, która pokierowała mnie na dobre
tory.
Wdzięczność działa cuda.
Pomyśl, może wdzięczność przyda się również Tobie? Ona jest bezpłatna, więc tak samo jak ja kiedyś, nie masz nic do stracenia. Możesz tylko zyskać. Pragnę podzielić się z Tobą tym, czego przez ostatnie lata się nauczyłam. Dlatego oddaję w Twoje ręce Dziennik, który zaplanowałam tak, abyś mogła podarować sobie sto dni wdzięczności. Jeśli się nie wyrobisz, to znaczy, że się nie wyrobisz, a nie że jesteś źle zorganizowana. JESTEŚ CUDEM i nadszedł czas, abyś to sobie uświadomiła.
Na kartach tego dziennika znajdziesz miejsce, które przy odrobinie dobrej woli zapełni się Twoimi dobrymi i wspierającymi Ciebie myślami. Stanie się swego rodzaju maleńką biblią pozytywności, do której w każdej chwili będziesz mogła wrócić, by wzmocnić swoją duszę i serce. Podaruj sobie ten czas. Nie żałuj go na dobro, które odmieni Twoje życie.
Pamiętaj, życie Cię kocha!”
Wdzięczność działa cuda.
Pomyśl, może wdzięczność przyda się również Tobie? Ona jest bezpłatna, więc tak samo jak ja kiedyś, nie masz nic do stracenia. Możesz tylko zyskać. Pragnę podzielić się z Tobą tym, czego przez ostatnie lata się nauczyłam. Dlatego oddaję w Twoje ręce Dziennik, który zaplanowałam tak, abyś mogła podarować sobie sto dni wdzięczności. Jeśli się nie wyrobisz, to znaczy, że się nie wyrobisz, a nie że jesteś źle zorganizowana. JESTEŚ CUDEM i nadszedł czas, abyś to sobie uświadomiła.
Na kartach tego dziennika znajdziesz miejsce, które przy odrobinie dobrej woli zapełni się Twoimi dobrymi i wspierającymi Ciebie myślami. Stanie się swego rodzaju maleńką biblią pozytywności, do której w każdej chwili będziesz mogła wrócić, by wzmocnić swoją duszę i serce. Podaruj sobie ten czas. Nie żałuj go na dobro, które odmieni Twoje życie.
Pamiętaj, życie Cię kocha!”
„Sto
dni wdzięczności” trudno jest mi zaliczyć do konkretnej
kategorii.
Dla mnie osobiście pełni kilka ról naraz → jest moim
dziennikiem, pamiętnikiem, drogowskazem, kalendarzem, poradnikiem.
Jego
wielofunkcyjność jest z pewnością dla mnie jednym z wielu jego
atutów.
Cieszy mnie fakt - > że nie trzeba tak naprawdę
pisać w nim codziennie.
To
dla mnie z pewnością dodatkowy plusik, bo ja nie lubię się
ograniczać, chociaż wiem, że odrobina systematyki wyszłaby mi na
dobre. Jednocześnie nie lubię potem robić sobie wyrzutów typu
„ach, miałaś napisać, znów zapomniałaś”.
Z
pozycją Ani – nie muszę nic.
Mogę się uczyć wdzięczności i
dziękczynności wtedy gdy mój wzrok padnie na okładkę, wtedy gdy
sobie przypomnę lub gdy mam czas i mogę dłużej celebrować
spotkanie z mądrością zawartą w środku tej książki.
„Sto
dni wdzięczności” to nie tylko pisanie i czytanie, to również
oddychanie samym sobą, uczenie się siebie na nowo, odnajdywanie w
sobie dobra w postaci najmniejszych atomów!
Ta
pozycja to motywator do kochania siebie i do cieszenia się życiem!
„Sto
dni wdzięczności” to także kilka chwil z prywatnego życia Ani,
ponieważ znajdziemy tam jej zdjęcia. To zupełnie tak, jakby się
oglądało album swojej najlepszej przyjaciółki :) czuć dobro
płynące z jej uśmiechu, spokój jej oczu, mądrość serca.
Jak
śpiewała pewna piosenkarka:
„Cieszmy
się z małych rzeczy, bo
wzór
na szczęście w nich zapisany jest!”
Dokładnie
ta sama maksyma przyświeca całemu wydaniu „Sto dni wdzięczności”
stworzonego przez Anię, po to byśmy potrafili znaleźć w naszej
codzienności mnóstwo promieni słońca – nawet w pochmurny dzień
– i potrafili się jeszcze nimi ogrzać!
Serdecznie
polecam – kupcie tę pozycję dla siebie oraz dla swoich bliskich
na prezent, bo będzie to najlepsze, co możecie im ofiarować.
Za
egzemplarz do recenzji, a przede wszystkim za możliwość
popracowania nad sobą, nad moją codziennością i życiem
serdecznie dziękuję
Wydawnictwu Filia.
Aniu
→ Tobie wysyłam <3
za to, że jesteś i mogę uczyć się od
Ciebie mnóstwa dobrych rzeczy! <3
Dziękuję,
dziękuję, dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz