SEKRETY
I
KŁAMSTWA
Autor:
Sylwia Trojanowska
/tom
1/
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
„Sekrety
i kłamstwa” Sylwii Trojanowskiej to kolejna powieść w dorobku
pisarskim tejże autorki. Sporo się naczekałam na tę historię, a
zatem (mimo braku czasu) pochłonęłam ją w miarę szybko.
Sekrety
– trzymane głęboko w sercu...któż ich nie ma?
Kłamstwa
– wypowiadane bez mrugnięcia okiem...jak bardzo mogą zranić inne
osoby?
Jak
daleko jest się w stanie posunąć człowiek do osiągnięcia swoich
celów? I czy zawsze są one podyktowane egoizmem?
Czy
sekrety chowane przed światem i kłamstwa są w stanie zniszczyć
czyjeś życie?
A
może dokonywane w dobrej wierze przynoszą wymierne skutki?
Magdalena
po latach wraca do rodzinnego domu, żeby pogodzić się z
najważniejszą osobą jej dzieciństwa – charyzmatycznym i
apodyktycznym dziadkiem. Ludwikowi zależy na tym, by ukochana
wnuczka z nim zamieszkała, lecz ona stawia warunek – chce w końcu
poznać jego skrzętnie skrywaną przeszłość. W opowieściach
Ludwika losy rodziny splotą się z burzliwą historią Szczecina z
czasów drugiej wojny światowej. Jaką tajemnicę chronił przed
światem? Magdalena, wędrując po śladach z przeszłości, odwiedza
miejsca znane z młodości i na nowo buduje relacje z dawnymi
sąsiadami. Czy w rodzinnym mieście czeka na nią również
miłość?
Sylwia Trojanowska odkrywa tajemnice, o których nikt już nie pamięta. „Sekrety i kłamstwa” to mieszanka emocji, uśmiechu i wzruszeń zapisanych w pożółkłym rodzinnym albumie.
Sylwia Trojanowska odkrywa tajemnice, o których nikt już nie pamięta. „Sekrety i kłamstwa” to mieszanka emocji, uśmiechu i wzruszeń zapisanych w pożółkłym rodzinnym albumie.
„Sekrety
i kłamstwa” to powieść przepełniona historią, (której w
szkołach nie uczą), a jak wiecie, ja takie lubię najbardziej.
Wspomnienia snute przez dziadka Ludwika – były dla mnie
niesamowitym przeżyciem. Pełne bólu, samotności i strachu.
Wojna...widziana oczami dziecka, dorastającego chłopca, który miał
jedynie matkę u swego boku.
Autorka
dość delikatnie podjęła temat, ale w emocjach opowiadającego
widać jak bardzo ówczesne zdarzenia miały wpływ na jego rozwój.
Na
te fragmenty czekałam niecierpliwie z każdym następującym
rozdziałem. Nie będę zatem ukrywać, że czekanie na kolejny tom –
to będzie dla mnie prawdziwa czytelnicza udręka.
"Każdego
z nas ukształtowały inne czasy, nasze światy zostały zbudowane z
innych wartości. Musimy być inni. Musimy inaczej patrzeć na świat.
Inaczej żyć... i inaczej umierać."
„Sekrety
i kłamstwa” to powieść, w której Sylwia Trojanowska, w moim
odczuciu, pokazała swój prawdziwy kunszt pisarski. Bo przecież
zbudowanie tak wielowątkowej fabuły wymaga od autora niesamowitej
fantazji, ale również ogromnego samozaparcia i dyscypliny.
Zahaczając w powieści o skrawki historii naszego kraju oraz innych
narodów, które brały udział w II wojnie światowej należy być
nie tylko dokładnym, ale i bardzo autentycznym, bo to od tego
zależy, jak powieść zostanie odczytana. Mnie autorka nie zawiodła
pod tym względem. Widać, że pilnie odrobiła zadanie domowe i
przeprowadziła dogłębny research zapoznając się z faktami
dotyczącym wojennego i powojennego Szczecina.
„Sekrety
i kłamstwa” przyciągają dobrze wykreowanymi postaciami, które
są niezmiernie wyraziste. Każdy z bohaterów ma swój
niepowtarzalny charakter, co mnie osobiście ujmuje jako czytelnika i
sprawia, że książkę mogę czytać bez końca. Zachowania
bohaterów potrafią zaskoczyć, rozbawić, ale i zdenerwować. Żyją
zatem swoim własnym życiem, kreacje nie są przewidywalne, a co za
tym idzie sama fabuła nie jest oczywista. Dzięki temu podczas
lektury i nie ma opcji żebyście się znudzili.
„Sekrety
i kłamstwa” to powieść, która porusza w czytelniku najczulsze
struny dotyczące sfery szczerości i uczciwości.
Jak
często padamy ofiarą czyjegoś kłamstwa?
Czy
w chwili odkrycia sekretu skrywanego przez najbliższych jesteśmy w
stanie wybaczyć im od razu?
Dlaczego
w ogóle ludzie uciekają się do kłamstwa?
Czy
korzyści płynące z tego są wymierne?
A
może są w stanie złamać czyjeś życie?
Czy
padając ofiarą sekretów i kłamstw zmieniamy się nie do poznania?
Czym
grożą kłamstwa snute w obrębie własnej rodziny?
Mnie
to porusza do głębi. Doświadczyłam w życiu wielu kłamstw i
jestem specyficznie wyczulona na tym punkcie. Wiem, że kłamstwo
obcej osoby odbieramy inaczej niż płynące z ust najbliższej nam
osoby, której ufaliśmy.
Wiem
jak bardzo to może zaburzyć spojrzenie na świat i jak mocno
potrafi to ranić.
Dlatego
im bardziej zagłębiałam się w fabułę powieści – tym więcej
pytań rodziło się w mojej głowie. Na niektóre z nich być może
znajdę odpowiedź dopiero w kolejnym tomie.
„Czas
nie leczy ran. Pozwala od tych ran odetchnąć. Na chwilę, czasami
na dłużej. Takich ran jak moja nie sposób zagoić. Z nich cały
czas coś się sączy. Wspomnienia, żal, tęsknota, samotność.
Można zapomnieć o rozbitym aucie, o źle ufarbowanych włosach, o
deszczowych wakacjach… O tym można. Chyba nawet bez trudu. Ale o
mężczyźnie, którego kochało się całym sercem nie jest tak
łatwo”.
„Sekrety
i kłamstwa” Sylwii Trojanowskiej to powieść niezwykle
wzruszająca, zabarwiona smutną przeszłością, doprawiona żalem,
smutkiem i kłamstwami. Czy w tym wszystkim jest miejsce na miłość?
Czy bohaterowie będą w stanie podnieść się z własnych upadków?
Czy spowiedź przyniesie ukojenie? Czy znajdą w swych sercach siłę
na wybaczenie?
Tego
nie wiem…
Wiem
jednak, że jest to niezwykle emocjonalna historia – idealna na
jesienną porę roku, gdyż to właśnie jesienią zaczęła się
dziać osnuta sekretami i kłamstwami historia Ludwika
Starkowskiego...na tym zbudowane było jego życie, które w skutkach
okazało się nie takie idealne. Pozory mylą zbyt często...
Tymczasem to
właśnie jesienią na wierzch wyłażą sekrety wydmuchane wiatrem i
wypłukane deszczowymi łzami…
Czy
wystarczy raz być szczerym?
Czy
da się wybaczyć wszystko?
Czy
można zaznać spokoju, budując życie na sekretach i kłamstwach?
Na
odpowiedzi muszę poczekać do kolejnego tomu. Co łatwe nie będzie…
Z
czystym sumieniem mogę Wam polecić „Sekrety i kłamstwa” już
teraz.
Z
pewnością się nie zawiedziecie!
Za
egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję Wydawnictwu Czwarta
Strona.
Wypożycz na w.bibliotece.pl
Bardzo podoba mi się ta książka. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. 😊
OdpowiedzUsuńAgnieszko - ja również. Tyle wątków pozostało nie zamkniętych, że aż mnie pali ciekawość -> "co dalej?"
Usuń